Wygrała partia, której nie chciałeś lub chciałeś? I co z tego. Jak chcesz wyegzekwować coś, co jest w zapisie ustawy i tak musisz sam ruszyć tyłek do urzędu lub sądu. Jeżeli nie zrobisz tego, to nic się nie wydarzy. Możesz stwierdzić, że dałeś ciała lub możesz złorzeczyć rządzącym, stwierdzić, że tak się nie da żyć, i... się powiesić?
Zastanowiliście się kiedyś z jakich powodów samobójców chowano poza cmentarzem, na rozstajach dróg lub na pustyniach? Z jakiego powodu wykluczano ich ze standardowego pochówku? Nawet w Rzymie, ta metoda, choć w pewnym momencie popularna, była prawnie umocowana i musiała spełniać pewne warunki, a konsekwencją jej było między innymi bezczeszczenie zwłok i grabienie majątku.
Zastanawialiście się nad tym?
Bo samobójstwo to najgorsza z możliwych dróg. Z jakiego powodu spytacie? Już klaruję.
Jesteśmy tu po to by się uczyć, doświadczać życia, a samobójstwo jest odmową nauki, rezygnacją z lekcji. Niczego więcej już się nie chcesz nauczysz, niczym więcej nie chcesz wzbogacisz siebie ani swojego otoczenia, nie chcesz stworzyć już nic więcej.
Popełniasz największą zbrodnie wobec siebie, a tak się składa, że jesteś najważniejszą osobą w swoim życiu.
No cóż, jednak w życiu podejmujemy różne decyzje, za naszymi wyborami kroczą lekcje, które tak jak dzieci w szkole, powinniśmy odrabiać.
Po co?
Ano po to, że przed sobą nigdzie nie uciekniemy i kiedyś z wagarów trzeba będzie wrócić, odrobić zaległości i ponieść konsekwencje ucieczki, które prędzej czy później się pojawią. Jak nie w tym, to w innym wcieleniu, jak nie na nas, to na naszych potomkach.
Prawo siewu i zbioru każdego dotyczy. Cóż taka karma. Życie po prostu
Podsumowując:
nie jest istotne, kim jesteś. Nie ważne czy jesteś Robbiem Williamsem czy Kurtem Cobainem, Dorotą, Kasią, Marcinem czy Grześkiem, zamiast uciekać z lekcji, masz możliwość stworzyć dla siebie coś, co Cię dopełni, a gdy jesteś pełny jak szklanka wody, dopiero wtedy możesz rozlać się na swoje otoczenie, dopiero wówczas możesz dać coś innym.
Dzięki Wielkie za przeczytanie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz