SZCZĘŚCIE ZDROWIE I BOGACTWO

  • home
No i skończyło się.

Dokładnie 3 tygodnie temu po raz ostatni poprowadziłam zajęcia z relaksacji zwanej w tym miejscu aromaterapią.

Przez około 6 lat w każdą środę, przez godzinę prowadziłam zajęcia dla fantastycznych istot odwiedzających to miejsce.

Robiłam to za darmo i nikt, absolutnie nikt, oprócz dziewczyn na recepcji o tym nie wiedział, nawet nazwa zajęć była inna.

Zaprosiła mnie tam koleżanka, będąca wówczas menadżerem, zaufała sobie i mnie ryzykując stanowiskiem, bo chciała coś więcej zrobić dla kuracjuszy i... udało się, zajęcia bardzo się spodobały.

Odpowiedź na nie, była wspaniała, tym bardziej że 6 lat temu nie koniecznie medytacja na topie była, i każdy z nas, choć każdy z innych powodów - podeszdł do zajęć jak do jeża, to jednak tyle ciepłych słów usłyszałam przez ten czas od ludzi, którzy nie wiedzieli kim jestem, co tutaj robię, w jakiej formie pracuję, od ludzi którzy mieli tylko zaciekawienie i niedowierzanie w oczach gdy przychodzili na zajęcia i spokój oraz wdzięczność, gdy z nich wychodzili,

a Ci, którzy po jakimś czasie znów przyjeżdżali do uzdrowiska, wchodząc do sali na zajęcia mówili: "jak dobrze, że Pani nadal tu jest",

aż do dzisiaj, kiedy uzdrowisko zamyka się i będzie w remoncie przez dwa lata.

Informacja ta bardzo mnie wzruszyła, po pierwsze, że minęło tyle czasu i nawet nie wiem kiedy, że wiele przestrzeni dzięki temu się otwarło, że ogromna moja przebudowa nastąpiła, że spłaciłam dług, że otwiera się nowa przestrzeń, że kolejna od tylu lat środa o tej godzinie będzie wolna. 

Piszę o tym, ponieważ i ta wspaniała przygoda w moim umyśle minie, zostanie zastąpiona innymi doświadczeniami, a w ten sposób zawsze do niej będę mogła wrócić.

Panie Jurku, czy mogę tu parkować? - pytam Pana z ochrony - Pani może stawać, gdzie Pani chce - pada zawsze taka sama odpowiedź, wsparta promiennym uśmiechem :-)

Dzięki, dzięki, dzięki!

Dzięki wielkie za czytanie.

Serdecznie zapraszam do ŻELAZKA i do SUBSKRYBCJI

0
Share
WszechŚwiat to energia.

Ty, to zagęszczona energia, około 7 tysięcy kwadrylionów atomów.

Energia ta potrzebuje uzupełniania i uwaga: masz możliwość korzystania z niewyczerpalnych źródeł zasilania, ale niestety korzystasz z innych.

Każdy pomysł w Twojej głowie to zagęszczona energia, by żył potrzebuje doładowania, które podąża za uwagą na niego zwróconą.

Im bardziej krzyczysz, płaczesz, narzekasz, tym więcej uwagi z otoczenia w Twoim kierunku płynie, a to znaczy, że dostajesz więcej energii.

Każdy znalazł swoją dojną krowę i wykorzystuje ją, by żyć.

Jeden choruje, drugi w biedzie żyje, trzeci męża lub żonę takiego a takiego ma, kolejny ofiarą, a inny katem jest.  

Dzięki tym znaczeniom masz coś do powiedzenia, czujesz się ważny, czujesz, że masz sens istnienia, czujesz, że coś znaczysz, czujesz, że masz kontrolę.

Ilu ludzi tyle pomysłów na siebie i pozyskanie uwagi/energii innych.

Taki ogólny wampiryzm, by przy życiu się utrzymać.

I teraz tak czysto technicznie - wiedząc jak - można w jednej chwili zmienić wszystkie znaczenia - energii tylko trzeba dać czas na zsynchronizowanie - ale barierą jest Twój umysł, który, kompletnie nie ma pomysłu na nowe pozyskanie uwagi/energii w nowej rzeczywistości.

Wyobraź Sobie, iż Twoje wszystkie bolączki od tak zniknęły i okazuje się, że nikt nie pyta, bo nie ma o co, Ty nie masz o czym rozmawiać, nie masz czym się pochwalić, na co narzekać.

Twoja głowa szaleje, cała tożsamość się rozpada, pojawiają się co rusz znaki zapytania, odzywają się niezliczone wątpliwości: już mnie nie lubią, obrazili się na mnie, nie interesuje nikogo.

Strach i nabudowane na nim poczucie wartości, wyrzuty sumienia, rozterki, obawy, żale, w Twoim umyśle nabiorą takiej siły, że w najlepszym razie w ekspresowym tempie, wrócisz do starego życia.

Chęć bycia ważnym, wyjątkowym, chęć istnienia wiecznie, pozostawienia czegoś po sobie, to wszytko krzyk o uwagę czyli energie.

Jeżeli rozumiesz o czym piszę, to rozumiesz, że wszystkie odpowiedzi są w Tobie, rozumiesz że na zewnątrz niczego nie znajdziesz i rozumiesz też, że zewnętrze jest odbiciem Twojego wnętrza.

Zatem zacznij odkrywać Swoje wnętrze, czerpać z niewyczerpalnych źródeł, ułuda znaczeń nabudowanych latami spadnie, milczenie i słuchanie zastąpi mowę, a doświadczanie zastąpi przeżywanie.

A jeżeli coś po sobie zostawisz, to będzie to konsekwencją, a nie celem, będzie dzieleniem się, a nie braniem.

Dzięki wielkie za czytanie.

Zapraszam serdecznie do ŻELAZKA oraz gorąco polecam SUBSKRYPCJĘ.


0
Share
Jak tu czegoś pragnąć, tylko w proces ufając? Bez kontroli ? Bez ciągłego sprawdzania, czy i jak się zrealizuje?

Odpowiedź na to pytanie w sieciowych fast foodach jest.

Jak podjeżdżasz autkiem pod głośniczek i zamawiasz jedzenie, to potem podjeżdżasz autkiem pod okienko, gdzie ów zamówiony towar na Ciebie czeka, tak?

Nie zaglądasz do środka, jak jest robiony, z czego się składa, nie stoisz nad kucharzem, nie wkładasz mu nosa do garów, nie warzysz, nie analizujesz, nie obserwujesz czy coś rośnie pod mikroskopem, po prostu ufasz, że to co zamówiłeś - otrzymasz i już, tak?

W tej sytuacji twój spokój i zaufanie, powoduje, że pragnienie otrzymane jest natychmiast.

Jeżeli natomiast wyjdziesz z autka i wejdziesz do środka, by roztrząsać, dociekać, zgłębiać, mierzyć, pouczać, kontrolować to, to czego pragniesz otrzymasz za trzy dni lub wcale, a jeżeli będziesz zbyt upierdliwy, to jedyne z czym wyjdziesz, to odbicie czyjejś pięści na Twojej twarzy, tak?

Sam rozumiesz, w tej drugiej sytuacji wibracje, które ślesz, odpowiedni plon przyniosą.

Podsumowując: wszystkie odpowiedzi są w Tobie, WszechŚwiat, którym jesteś jest jak dżin, spełnia każde Twoje życzenie, bez ograniczeń, bowiem korzysta ze źródła wszelkiej możliwości.

Ty jedynie Sobie zaufaj, że otrzymasz to czego pragniesz, a jak się to realizować będzie? Niechaj Cię to nie interesuje.

Dzięki wielkie za czytanie.

Kochani zapisy do Żelazka TUTAJ

Kochani serdecznie polecam ĆWICZENIA i  SUBSKRYBCJĘ 
2
Share
Przeszłość i przyszłość żyje tylko w twojej głowie, to co było i co będzie, dzieje się tylko w twoim umyśle.

Przeszłość jest martwa, przyszłości jeszcze nie ma, więc po co Ci ten stres?

Zdarzeń przeszłych już nie ma, fizycznie nawet nie istnieją miejsca w których coś się wydarzyło!

Kamienice zostały zburzone, place zabudowane, pola przekształcone w fabryki lub blokowiska.

Ludzie z którymi wiążesz jakieś zdarzenie również się zmienili, niektórzy przekształcili swoje płcie, a kolejni odeszli, czasami tak dawno, że nawet kości w proch zdążyły się obrócić, a ty możesz o tym nic nie wiedzieć i ciągle o nich myśląc do życia ich przywołujesz.

Przyszłości natomiast jeszcze nie ma, a ty cały w strachu o nią żyjesz.

Jak dom zbuduje, gdzie działkę znajdę, czy przyłącze gazu będzie miała, skąd pieniądze wezmę, jak syna spłodzę, czy nasionka kupię do zasadzenia drzewa, a jak zasadzę drzewo, to czy piorun go nie trafi?

Mamy tutaj tylko kilka oddechów, wykorzystaj je najlepiej jak potrafisz, baw się najlepiej jak potrafisz, żyj teraz, bez żalu przeszłości i bez strachu o jutro, bo jedno już nie istnieje, a drugiego  jeszcze nie ma.

Żyj obecną chwilą, ciesz się nią lub złość, śmiej się lub płacz, masz narzędzia za pomocą których możesz się wypowiadać, a Twój wyjątkowy talent jest jednym z tych narzędzi i bardzo Ci w tym pomoże :-)


Dzięki wielkie za czytanie.

Chcesz siebie poznać, to przybywaj na KURS - zainwestuj w siebie :-)

Zapraszam na stronę z ćwiczeniami KLIK - zainwestuj w siebie :-)
0
Share
Jesteś ofiarą.

Systemy mówią Ci, że nic od ciebie nie zleży, że musisz zasłużyć, że cierpienie jest szlachetne, że poświęcenie się jest wzniosłe, że bieda jest cnotą (na temat biedy kiedyś pisałam też TUTAJ ), że uwarunkowany jesteś dziedzicznie, że geny, że karma i wiele innych.

A po mojemu, każdy z nas jest twórcą.

Każdy z nas jest indywidualny, każdy z nas ma pełny pakiet do stworzenia w swoim życiu wszystkiego czego pragnie - wesoła "Historia z morałem" do przeczytania TUTAJ.

Pytanie, czego pragniesz?

Jeden pragnie spokoju, a inny awantury, jeden szczęścia, a inny cierpienia, kolejny zdrowia, a jeszcze ktoś bez choroby żyć nie umie, bogactwa też kilku pragnie, ale i amatorów biedy sporo naokoło.

Dla każdego coś innego, dla każdego wedle życzeń jego i nie zmienia to faktu, że to jest twój wybór, że nadal jesteś twórcą, a nie ofiarą zrządzenia losu, "złej" energii, mściwych ludzi, czarów itd.

Nie ma tu miejsca, by pisać dokładnie o twojej budowie, od tego są kursy, ale jeżeli jesteś spójny co do tego, że wszystko jest energią, a twoje pierwsze ciało jest energetyczne właśnie, to logicznie do sprawy podchodząc, myśląc - zagęszczasz atomy i tak powstają molekuły, a te gdy się zagęszczą stworzą materię.

Stworzą to, o czym myślisz, po prostu.

Czyli jeżeli nie pasuje Ci rzeczywistość w której żyjesz to zmień myślenie i poczekaj cierpliwie na nową materię, bowiem energia potrzebuje czasu, by się zsynchronizować. Starą rzeczywistość przecież kilka lub kilkanaście lat tworzyłeś, więc nie marudź, że nowa nie od razu się tworzy.

Jesteś przyczyną i skutkiem, jesteś scenarzystą, reżyserem, producentem, aktorem i widzem.

Zawsze możesz podjąć decyzję.

Jesteś twórcą, nie ofiarą.

Dzięki wielkie za czytanie

Zapraszam Cię na kurs nowej grupy rozwoju duchowego/osobistego, 7 i 8 grudnia 2019 w Warszawie, na którym będziesz uczyć się siebie, więcej informacji TUTAJ.

Zapraszam również do wykupienia ćwiczeń, które wprowadzą w twoje życie pożądane zmiany, jeżeli oczywiście będziesz je stosował KLIK.
0
Share
Nie ważne jacy byli twoi rodzice, może nie miałeś ich wcale. Wybacz sobie oraz im, i wyobraź sobie jakich opiekunów chciałbyś mieć, a następnie tak się wobec siebie zachowuj.

Bądź sam dla siebie troskliwym rodzicem.

Bo tu tylko o Ciebie idzie, to w siebie masz uwierzyć bezwarunkowo i siebie masz bezwarunkowo pokochać.

Gdy zdradzasz siebie robiąc coś wbrew sobie, to tak jak byś do tej małej dziewczynki lub małego chłopczyka mówił: dobra później, dobra potem, jakoś to będzie, nie dam rady, może kiedyś, naprawdę, to jest dla mnie ważniejsze, znasz to?

Wyobraź sobie małego ciebie, to małe dziecko stojące obok, ze smutną miną z wyrazem zawodu w oczach, słuchające kolejnej wymówki dużego ciebie, że znowu coś lub ktoś jest ważniejszy niż on - NIŻ TY!!!

Zamiast żyć, zamiast w końcu wstać z martwych, kolejny raz umarłeś.

Doskonale rozumiem, jak trudna jest droga do przebudzenia, i jak życie w nowych okolicznościach przeraża, ale to Ty jesteś przyczyną i skutkiem, i tylko Ty masz moc, by siebie zbawić.

Zawsze możesz podjąć inną decyzję, zawsze możesz przytulić dzieciaka lub wziąć go za rękę i pójść z nim. Uwierzyć bezwarunkowo jemu - Sobie.

Zadbaj o siebie, przecież wybór do Ciebie należy.


Dzięki wielkie za czytanie

Jeżeli pragniesz się obudzić, to zapraszam Cię na kurs nowej grupy już w grudniowy weekend 7,8. 12.2019 do Warszawy, informacje TUTAJ 

Zapraszam serdecznie na platformę z ćwiczeniami KLIK
0
Share

Kolejny fantastyczny weekend z naturą w Żelazku za nami. 


Ten zaczęliśmy w czwartek mroźnym wieczornym ogniskiem i parę godzin później poranną piątkową medytacją o 7.30 i -3 na termometrze, ale za to w pełnym pełnym słońcu, a skończyliśmy niedzielnym słonecznym +17.



Dni wypełnione były ćwiczeniami, rozmowami i ogromną dozą humoru, śmiechu i lekkości - choć tematy ciężkie - zderzenie się ze sobą na tak wielu przestrzeniach: temperatury, pracy z końmi, a następnie jazdy na nich, pustynne i wysokościowe doświadczenia, i wiele wiele innych. Słowem cudowna grupa, która do swoich weryfikacji tak radośnie podchodziła w tak wyjątkowy sposób i jednocześnie tak bardzo wzajemnie się wspierająca, po prostu coś pięknego!

KOCHANI!!! Serdeczne! Wielkie! Ogromne! Dzięki! za możliwość bycia z Wami!



 

Kolejny termin to 27 luty do 1 marzec 2020 
- wyjątkowa data taka, raz na cztery lata.

 

Chętnych zapraszam do kontaktu :-)
 




0
Share

 
Co jest prawdą, a co fałszem, kto mówi prawdę, a kto kłamie? Czy istnieje prawda i czy istnieje kłamstwo? Czyja prawda jest prawdziwa?

Dużo pytań, wiele niewiadomych, jak to jest?

Czy gruszka na pigwie czy pigwowcu jest prawdą, półprawdą, fałszem czy kłamstwem?

Według mojej prawdy, wygląda to tak.

Każdy z nas ma swoje zdanie na każdy temat, na każdą sytuację. Wynika to z wychowania, z doświadczenia. TUTAJ też o tym poczytasz.

Ktoś mówi o czymś, na przykład o gruszce i jest przekonany, że dla niego jest to prawda, ktoś słucha tego i nie zgadza się, bowiem filtruje usłyszane słowa poprzez swoje przekonania i doświadczenia i dla niego jego prawda wygląda zupełnie inaczej choć temat - gruszka - pozornie jest taki sam.

Jeżeli jeden nie dopyta, a drugi nie wyjaśni co kto ma na myśli, efektem będzie nieporozumienie lub obraza albo oskarżenie o manipulację, kłamstwo, a w lepszym przypadku o fałsz.

A może przecież być tak, że ktoś w życiu na oczy gruszki nie widział i dla niego takie zjawisko jak gruszka na pigwie czy pigwowcu będzie prawdą, a dla kogoś kto "wie", że gruszki na gruszy rosną, powyższa informacja będzie oczywistym kłamstwem.

A z kolejnej strony czy owoc potocznie gruszką zwany, z uwagi na swój kształt tylko na jednym drzewie może rosnąć? I na którym drzewie był pierwszy? I czy to już manipulacja jest?

I znowu jeżeli weźniemy do siebie, to co usłyszymy, zamiast dopytać i wyjaśnić swoje stanowiska,  wówczas no cóż: obraza, osądy, wyroki itd.

Podsumowując: prawd i kłamstw jest tyle, ile istnień!!!

Każdy z nas ma INNE myślenie, na KAŻDY temat, zatem absurdem i czystym szaleństwem jest myśleć, że rozumiemy kogoś, a ktoś będzie rozumiał nas, lub kogokolwiek.

A więc, nie zakładaj niczego z góry tylko wytłumacz jak najlepiej potrafisz - nie myśl, że ktoś się domyśli - i dopytaj, jak czegoś nie rozumiesz - zamiast wszystkowiedzącego udawać i nie spać po nocach, tonąc w domysłach - czasami latami, co autor miał na myśli.

Dzięki wielkie za czytanie.

Kochani wyjazd do Żelazka TUTAJ, a sklep z ćwiczeniami TUTAJ.
0
Share



Kochani dzisiaj przypominam wpis, który ponad dwa lata temu napisałam :-) 

Zapraszam Was do lektury serdecznie: 

NAJWSPANIALSZY ZWIĄZEK JAKI MOŻESZ MIEĆ..CZ I 

Dzięki wielkie za czytanie
0
Share
Kochani, zapraszam na ostatni w tym roku wyjazd medytacyjno - rozwojowy do Żelazka.

Jeżeli jest jeszcze ktoś, kto chciałby dołączyć na jesienną edycję weekendu z naturą to bardzo proszę o szybciutki kontakt.

Weekend z naturą zaczniemy przyjazdem w czwartek 31go października na kolację i wyjedziemy po obiedzie w niedzielę 3go listopada 2019.

Każdy dzień zaczniemy wcześnie...

Pomedytujemy troszku na w kilku miejscach...

i zakończymy go ogniskiem (jeżeli pogoda pozwoli) lub sauną.










  






Cena 750zł

W cenie mamy: noclegi, 3 posiłki dziennie, sauna, ogniska oraz wszelkie niespodzianki, jedynie dojazd jest na koszt własny. Jeżeli ktoś będzie miał trudności z dojazdem to proszę o kontakt 666019377


Do zobaczenia

Tutaj zobaczysz jak było latem KLIK , a zimą TUTAJ.
0
Share
Drzewa są pięknym przejawem miłości bezwarunkowej. Z pokora przyjmują wszystkie warunki atmosferyczne: i palące słońce i porwisty wiatr i siarczysty mróz i ulewny deszcz. Nie skarżą się, nie narzekają, po prostu są i robią swoje.

Pod drzewami jak i w ich koronie, każdy ptak i każde zwierzę znajdzie dla siebie miejsce, nie każde będzie chciało, ale każde może, drzewo nikogo nie odrzuci.

Drzewa nie jedno widziały, w lasach ktoś kogoś mordował i ktoś z kimś się kochał, a ktoś inny rodził. W żadnym z tych przypadków, drzewo ani jednego wyroku i ani jednego osądu nie wydało. Przyjęło każdą sytuację.

Tak i wszechświat nie osądza, przyjmuje wszystko co się wydarza, nie ocenia czy ktoś jest biały, czy czarny, jakiej jest orientacji, jakich upodobań. Każdy w nim może znaleźć swoje miejsce, nie każdy będzie chciał, ale każdy może.

Tak i nasze ciała, z pokorą przyjmują wszystko, pracują 24h na dobę, w dzień utrzymują wszystkie procesy w gotowości, a w nocy porządkują, regenerują, odnawiają.


Czasami jednak tak jak drzewo, nasze ciało również się złamie. Wiatr zbyt silny i zbyt długo trwający spowoduje, że roślina nie wytrzyma, tak i nasze ciała zbyt długo niewłaściwie traktowane nie dają rady i krzyczą o pomoc za pomocą choroby.

Warto więc zadbać o siebie i czasem powiedzieć do swojego ciała i do siebie: kocham Cię, wybaczam, przepraszam, dzięki wielkie, każdą frazę minimum trzy razy wypowiadając, a maksymalnie ile chcesz, w tą stronę nie przesadzisz, więc śmiało - zadbaj o siebie :)

Dzięki wielkie za czytanie i słuchanie:)

Zapraszam do ćwiczeń, warto KLIK
0
Share

Może słyszałeś ten tekst: aparat Cię kocha lub kamera Cię kocha? Zachwycamy się modelem na zdjęciu lub pejzażem. 

Tymczasem, to nie miejsce lub model jest fotogeniczny, a ktoś kto zdjęcia lub filmy kręci - miłością postrzega to, co w obiektywie widzi :)

Kocha swoją pracę lub hobby i wykonuje ją najlepiej jak potrafi, jeżeli złoży się tak, że i model kocha siebie, to jest już komplet.

Ale pejzaż, miejsce po prostu jest, jest wibracją, więc tu już tylko, po stronie obserwatora cała interpretacja pozostaje.

Kobieta idąca kiedyś do mnie na zabieg, zrobiła zdjęcie klatki schodowej w kamienicy, w której kiedyś mieszkałam, a teraz pracuję. 

Gdy pokazała mi zdjęcia, zachwyciłam się tym co oglądałam i zapytałam gdzie to jest, a ona zapytała: czy sobie żarty z niej robię? Odpowiedziałam jej, że poważnie pytam, gdzie to jest, bo to co widzę jest piękne i dodałam, że to pewnie gdzieś we Włoszech jest? Ona śmiać się zaczęła i mówi, że to moja klatka schodowa i podwórko.

Z niedowierzaniem zaczęłam się przyglądać fotografiom i rzeczywiście pomalutku odnalazłam zbieżność.

Nasze oko to aparat, który z każdym mrugnięciem robi zdjęcie. Co mrugnięcie to fotka ładna lub nie, taka, która nam się podoba lub nie. Zależne jest to od tego, jak i co w danym momencie myślimy.

Gdybyście mogli robić zdjęcia za pomocą mrugnięcia, to zdziwilibyście się pod koniec dnia przeglądając dzienny album, jak postrzegacie świat.

Po przeglądnięciu dziennego albumu, na pewno łatwiej, by wam było zrozumieć z jakiego powodu doświadczacie danych zdarzeń w swoim życiu.

Może warto zatem, zachować się jak turysta i fotografować sobie choć jeden dzień, może na uważność się to doświadczenie przełoży, kto wie...


Dzięki wielkie za czytanie i oglądanie


Zapisy do Żelazka trwają, chętnych zapraszam do kontaktu KLIK

Tutaj natomiast, kupisz ćwiczenia KLIK

2
Share
Kochani, kolejny wyjazd za nami :)




Było cudownie, doskonale i wyjątkowo :)

Fantastyczne istoty, które brały udział w szkoleniu :) 


Cudowne dzieciaki zaopiekowane przez jedyna taką Jagodę, by rodzice spokojnie mogli brać udział w zajęciach :)


Niepowtarzalna Pani Jadzia i Pan Heniu, którzy nam strawę sercem gotowali :)


Pasjonaci Mirka i Alek, dzięki którym na nowo odkryliśmy jazdę konną :)


Wspaniała natura, która po prostu nas kocha i pozwoliła nam doświadczyć siebie w najpiękniejszych barwach i odkryła przed nami cudowne przestrzenie :)




Było pięknie :) 

Dzięki, dzięki, dzięki WIEEEEELKIE Wszystkim !


I do następnego razu,  który odbędzie się w dniach 31.10. do 3.11.2019. 
Relacja z wyjazdu TUTAJ, KLIK

A Zapisy już trwają, na wyjątkowy termin, jedyny taki, 
raz na 4 lata 27.02 do 01.03. 2020 
DZWOŃCIE !
Relacja z wyjazdu w lutym TUTAJ
Dzięki wielkie za czytanie :)
2
Share
Jeżeli kogoś kochasz, to daj mu skrzydła, by latał, daj mu korzenie, by wzrastał i daj mu powód, by został.

Gdzieś to przeczytałam i postanowiłam rozwinąć ten wątek :-)

Dopasować to zdanie można do każdej sytuacji, do swojego partnera czy partnerki, do swoich dzieci, rodziców, pracowników, pracodawcy i przede wszystkim do SIEBIE.

Każdy bardzo by chciał, aby przyszło do nas wszystko co najlepsze, lecz zasada siewu i zbioru brzmi: wprzódy siew, a zbiory potem, nie na odwrót.



Proste i trudne jednocześnie, prawda?

Zatem rozwiń w sobie skrzydła tak mocne, by Cię nigdy nie zawiodły, korzenie zapuść tak, byś stabilnie mógł doświadczać w każdych warunkach i znajdź w sobie powód, by siebie nie zdradzić, by o siebie dbać zawsze, a następnie tak właśnie traktuj każdą napotkaną na swojej drodze istotę :-)

Tego życzę Ci z całego serca :-)

Dzięki wielkie za czytanie :-)

Zapraszam gorąco do inwestycji w siebie KLIK

6
Share
Nowsze posty Starsze posty Strona główna

Zapraszam na nowego bloga!

Zapraszam na nowego bloga!

Obserwuj mnie

  • youtube
  • facebook
  • twitter
  • instagram

POLECAM

  • KURS NOWA GRUPA 9,10.01.2021
  • Relaksacja w Grocie Solnej w Krakowie
  • TERMINY WYJAZDÓW DO ŻELAZKA W 2021

Popularne posty

  • Szanuj swoje słowo
    Kolega z dziecięcych lat, na posta dotyczącego koła życia i śmierci, którego parę lat temu wstawiłam napisał mi komentarz, że to super tema...
  • Niespodzianka dla Was
  • Tydzień z naturą w Żelazku 5.08 - 12.08.2020
    Kochani, zapraszam na tygodniowy wyjazd do Żelazka już w Sierpniu 2020  Będziemy spacerować po lesie, medytować w przeróżnych miejsc...
  • Żelazko covidówka 06.2020 za nami :)
    I kolejne Żelazko za nami, cudowni i wspaniali uczestnicy, niepowtarzalni gospodarze oraz natura, która nas po prostu kocha, zresztą zobacz...
  • Żelazko 11.06 - 14.06.2020 - minęło...
    Parostatkiem w piękny rejs wyruszyła doskonała ekipa :-) Dzięki wielkie :-) Kochani kolejny wyjazd do Żelazka jest  ...
  • Pragnienie bez pragnienia
    Jak tu czegoś pragnąć, tylko w proces ufając? Bez kontroli ? Bez ciągłego sprawdzania, czy i jak się zrealizuje? Odpowiedź na to pytani...
  • Pozwól rzeczom płynąć
    Jest pora posiłku, siedzę przy stole i kolega pyta czy może się dosiąść, odpowiadam, że oczywiście. Pyta czy pozostałe krzesła są wolne, bo...
  • Zasada lustra
    Świat to lustro, tak mówią, no to zobaczmy. Wyobraź sobie, że wchodzisz do gabinetu luster. W każdym ze zwierciadeł zobaczysz swoje zwi...
  • Jak motyle...
    Obserwowałam ostatnio motyle. Lato jest, a ja je lubię. W tym celu nawet lawendę i butleję posadziłam, żeby więcej ich było, gdyż/albowiem/...
  • Lustro jeszcze raz....
    Temat lustra wraca (poczytasz też o tym TUTAJ ),  więc postanowiłam krótkim przykładem oraz wierszem własnym się posłużyć ;-) Wyobraź s...

Archiwum bloga

  • ▼  2020 (27)
    • ▼  sierpnia (2)
      • Szanuj swoje słowo
      • Jak motyle...
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2019 (35)
    • ►  grudnia (2)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (3)
    • ►  sierpnia (2)
    • ►  lipca (2)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (2)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2018 (45)
    • ►  grudnia (3)
    • ►  listopada (4)
    • ►  października (5)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2017 (51)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (4)
    • ►  września (2)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (4)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2016 (53)
    • ►  grudnia (4)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (4)
    • ►  września (3)
    • ►  sierpnia (6)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (5)
    • ►  maja (3)
    • ►  kwietnia (4)
    • ►  marca (6)
    • ►  lutego (5)
    • ►  stycznia (5)
  • ►  2015 (56)
    • ►  grudnia (6)
    • ►  listopada (5)
    • ►  października (4)
    • ►  września (5)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (6)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (6)
    • ►  marca (4)
    • ►  lutego (4)
    • ►  stycznia (4)
  • ►  2014 (48)
    • ►  grudnia (5)
    • ►  listopada (6)
    • ►  października (7)
    • ►  września (4)
    • ►  sierpnia (4)
    • ►  lipca (5)
    • ►  czerwca (4)
    • ►  maja (4)
    • ►  kwietnia (5)
    • ►  marca (3)
    • ►  lutego (1)
Obsługiwane przez usługę Blogger.

Polecany post

Szanuj swoje słowo

Kolega z dziecięcych lat, na posta dotyczącego koła życia i śmierci, którego parę lat temu wstawiłam napisał mi komentarz, że to super tema...

O mnie

Jeżeli czujesz się:
Zestresowany? Zmęczony? Nieszczęśliwy? Znudzony swoim życiem? Doświadczasz chorób? Czy bywasz niezadowolony z relacji z bliskimi?

Jeśli tak, to Zapraszam:
Do czytania i komentowania artykułów, do kontaktu (tel. 666 019 377), oglądania mojego kanału na YouTube 

Na indywidualne spotkania rozwojowe,
Na kursy rozwoju osobistego,
Na kursy wyjazdowe tygodniowe na Podlasie,
Na kursy weekendowe z naturą do miejsca z duszą czyli Żelazka koło Ogrodzieńca,
Na relaksację do Groty Solnej Halit, start zawsze we wtorki o 20.00

Pomogę Ci osiągnąć:
Szczęście – odnajdziesz przyczynę wszystkich trudnych sytuacji, które Cię spotykają oraz znajdziesz drogę do ich rozwiązania,
Zdrowie – zrozumiesz z jakiego powodu każda choroba zaczyna się najpierw w głowie,
Bogactwo – znajdziesz genezę problemów finansowych przyciągniesz obfitości.

@szczesciezdrowieibogactwo

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Copyright © 2019 SZCZĘŚCIE ZDROWIE I BOGACTWO

Created with by Beauty Templates | Distributed by Gooyaabi Templates