Takie spotkanie zawsze jest święte, gdyż niesie informacje. Pytanie tylko brzmi: czy potrafisz ją odczytać?
Bo jeżeli wracasz do domu wściekły na kogoś lub zafascynowany kimś to niestety, ale nic nie zrozumiałeś.
Bowiem nie chodzi o tą drugą osobę, chodzi o ciebie! Chodzi o to, co w tobie poruszyła, jakiej twojej mrocznej strony dotknęła, czym cię zachęciła do działania, co dzięki niej wyszło z ciebie na świat, jaki talent dzięki jej inspiracji w sobie odkryłeś?
Zdziwiony? Nie słusznie. Pozwól że zapytam: a kto w sobie te wszystkie możliwości i talenty nosi, z kogo wychodzą pokłady kreatywności lub odwrotnie furii czy cierpienia?
No z ciebie przecież!!!
Tak bardzo nie wierzysz sobie patrząc w lustro, że inna forma zwierciadła stanąć na twojej drodze musi, właśnie po to, byś w siebie uwierzył, byś siebie odkrył, byś ulepszył to, co w tobie szwankuje. TUTAJ również o tym poczytasz :)

Twoje otoczenie uzewnętrznia to, czym wypełniony jesteś, więc od teraz uważnie obserwuj, co w tobie inni ludzie poruszają. Zastanów się co to jest, następnie napraw lub wzbogać swoje życie o tą cechę, bo to spowoduje, że twoje istnienie będzie coraz łatwiejsze, przyjemniejsze, spokojniejsze i coraz większą harmonią wypełnione, a przecież o to właśnie chodzi, prawda?
Dzięki wielkie za czytanie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz