Systemy mówią Ci, że nic od ciebie nie zleży, że musisz zasłużyć, że cierpienie jest szlachetne, że poświęcenie się jest wzniosłe, że bieda jest cnotą (na temat biedy kiedyś pisałam też TUTAJ ), że uwarunkowany jesteś dziedzicznie, że geny, że karma i wiele innych.
A po mojemu, każdy z nas jest twórcą.
Każdy z nas jest indywidualny, każdy z nas ma pełny pakiet do stworzenia w swoim życiu wszystkiego czego pragnie - wesoła "Historia z morałem" do przeczytania TUTAJ.
Pytanie, czego pragniesz?
Jeden pragnie spokoju, a inny awantury, jeden szczęścia, a inny cierpienia, kolejny zdrowia, a jeszcze ktoś bez choroby żyć nie umie, bogactwa też kilku pragnie, ale i amatorów biedy sporo naokoło.
Dla każdego coś innego, dla każdego wedle życzeń jego i nie zmienia to faktu, że to jest twój wybór, że nadal jesteś twórcą, a nie ofiarą zrządzenia losu, "złej" energii, mściwych ludzi, czarów itd.
Nie ma tu miejsca, by pisać dokładnie o twojej budowie, od tego są kursy, ale jeżeli jesteś spójny co do tego, że wszystko jest energią, a twoje pierwsze ciało jest energetyczne właśnie, to logicznie do sprawy podchodząc, myśląc - zagęszczasz atomy i tak powstają molekuły, a te gdy się zagęszczą stworzą materię.
Stworzą to, o czym myślisz, po prostu.

Czyli jeżeli nie pasuje Ci rzeczywistość w której żyjesz to zmień myślenie i poczekaj cierpliwie na nową materię, bowiem energia potrzebuje czasu, by się zsynchronizować. Starą rzeczywistość przecież kilka lub kilkanaście lat tworzyłeś, więc nie marudź, że nowa nie od razu się tworzy.
Zawsze możesz podjąć decyzję.
Dzięki wielkie za czytanie
Zapraszam Cię na kurs nowej grupy rozwoju duchowego/osobistego, 7 i 8 grudnia 2019 w Warszawie, na którym będziesz uczyć się siebie, więcej informacji TUTAJ.
Zapraszam również do wykupienia ćwiczeń, które wprowadzą w twoje życie pożądane zmiany, jeżeli oczywiście będziesz je stosował KLIK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz