Przeszłość i przyszłość żyje tylko w twojej głowie, to co było i co będzie, dzieje się tylko w twoim umyśle.
Przeszłość jest martwa, przyszłości jeszcze nie ma, więc po co Ci ten stres?
Zdarzeń przeszłych już nie ma, fizycznie nawet nie istnieją miejsca w których coś się wydarzyło!
Kamienice zostały zburzone, place zabudowane, pola przekształcone w fabryki lub blokowiska.
Ludzie z którymi wiążesz jakieś zdarzenie również się zmienili, niektórzy przekształcili swoje płcie, a kolejni odeszli, czasami tak dawno, że nawet kości w proch zdążyły się obrócić, a ty możesz o tym nic nie wiedzieć i ciągle o nich myśląc do życia ich przywołujesz.
Przyszłości natomiast jeszcze nie ma, a ty cały w strachu o nią żyjesz.
Jak dom zbuduje, gdzie działkę znajdę, czy przyłącze gazu będzie miała, skąd pieniądze wezmę, jak syna spłodzę, czy nasionka kupię do zasadzenia drzewa, a jak zasadzę drzewo, to czy piorun go nie trafi?
Jak dom zbuduje, gdzie działkę znajdę, czy przyłącze gazu będzie miała, skąd pieniądze wezmę, jak syna spłodzę, czy nasionka kupię do zasadzenia drzewa, a jak zasadzę drzewo, to czy piorun go nie trafi?
Mamy tutaj tylko kilka oddechów, wykorzystaj je najlepiej jak potrafisz, baw się najlepiej jak potrafisz, żyj teraz, bez żalu przeszłości i bez strachu o jutro, bo jedno już nie istnieje, a drugiego jeszcze nie ma.

Dzięki wielkie za czytanie.
Chcesz siebie poznać, to przybywaj na KURS - zainwestuj w siebie :-)
Zapraszam na stronę z ćwiczeniami KLIK - zainwestuj w siebie :-)